25.04.2017

dom

Dom. rodzinny, mazurski. Zenith na kliszy z Rossmanna, iso 200. Tęsknoty małe i duże, ziarenka kujące w oczy. Przeszłość i przyszłość. Zaklęte rewiry czasoprzestrzeni. Jestem tam, duchem. Ciałem wędruję, szukając nowego domu.

4 komentarze:

  1. Robią jeszcze te klisze? :) Swoje pierwsze zdjęcia też na nich robiłam, ale nie mogę ich już nigdzie dostać :/

    ~ mój blog ~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że nie mam pojęcia :c Też ich od bardzo dawna nie widziałam :c

      Usuń
  2. Lubię taki spokój na zdjęciu. :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj! Dziękuję Ci za Twoją obecność tutaj - będzie mi niesamowicie miło, jeśli zechcesz wyrazić swoją opinię :)